Dziedzictwo Hogwartu, Portkey Games

Dziedzictwo Hogwartu – co z wyczekiwaną kolejną częścią?

Hogwarts Legacy okazało się ogromnym sukcesem więc nikogo nie zdziwi fakt, że gracze domagają się więcej. Czy możemy liczyć na drugą część Dziedzictwa Hogwartu?

Sukces Hogwarts Legacy

Hogwarts Legacy było jedną z najbardziej wyczekiwanych gier zeszłego roku. Gra RPG w świecie kultowego Harrego Pottera skazana była na sukces. Gracze mogli przenieść się do świata znanego z książek i filmów z dzieciństwa i poczuć smak magii na własnej skórze. Gra pozwoliła zmienić się i w dobrego czarodzieja, jak i tego złego. Już przed premierą produkcja pobiła rekordy – na Twitchu stała się najchętniej oglądaną grą jednoosobową w historii.

Przez okres swojej premiery gra biła także rekordy Warner Bros. Games.

sprzedanych kopii
przychodu
godzin w grze

Nie dziwi więc fakt, że gra na obecny moment sprzedała się w ponad 24 milionach egzemplarzy, przynosząc zysk na poziomie ponad miliarda dolarów z bardzo różnych źródeł: Dziedzictwo Hogwartu pojawiło się na konsolach PS4, PS5, xbox one, xbox series s, a nawet na nintendo switch!

Trudno zaprzeczać faktowi, że twórcy się postarali. Przejście Hogwarts Legacy zajmuje około 35 godzin. No chyba, że mówimy o zdobywaniu trofeów, szukaniu wszystkich skrzynek czy rozwiązywaniu zagadek Merlina – wtedy to nawet 100 godzin zabawy!

Opinie

RecenzentOcena
CD-Action9/10
Game Informer9/10
Gry-Online9/10
Gamespot6/10
Filmweb8/10

Gracze przyjęli grę bardzo ciepło i możemy znaleźć mnóstwo opinii o tym, jak podobała im się rozgrywka:

Świetnie zrobiona gra pod każdym względem, długa fabuła i multum pobocznych misji. Ta gra zajmie czas nawet po przejściu głównej fabuły. Grafika świetna, podczas rozgrywki nie ma problemów z wydajnością. Polecam!

Absolutnie fantastyczna gra! Tyle do zrobienia i tyle rzeczy, które chce się robić! Grafika mogłaby być lepsza i lepiej zoptymalizowana, ale fabuła, otoczenie i rozgrywka są niesamowite.

Tak prezentował się Hogwart nocą
Tak prezentował się Hogwart nocą, fot: Lidia Pająk

Problemy z J. K. Rowling

Gra osiągnęła niesamowity sukces pomimo kontrowersji związanych z autorką Harrego Pottera, J. K. Rowling. Autorka wypowiadała się negatywnie na temat osób transpłciowych, co spotkało się z krytyką fanów, jak i aktorów grających główne role w serii Harry Potter.

W samej grze nie ma też niczego, co mogłoby uderzać w społeczność LGBT+. Można nawet powiedzieć, że jest wypełniona progresywnymi treściami, patrząc na to, że akcja jest osadzona w szkockich Highlands’ach z 1890 roku.

Poradniki i mody

Do gry można znaleźć szereg poradników i różnorodnych modyfikacji. Jaki dom wybrać? Czy używać zakazanych zaklęć? Ile jest zakończeń, i co na nie wpływa? Z drugiej strony widzimy przydatne dodatki, jak chociażby tryb arachnofobii, bardziej widoczną minimapkę, ale też shreka jako miotłę i gadające obrazy z Makłowiczem.

Przecieki

Oryginalnie twórcy Dziedzictwa Hogwartu nie planowali kontynuacji gry. Zaczęły jednak pojawiać się pogłoski oraz wskazówki, jakoby miało być inaczej. Ciężko się dziwić zważając na to, jak wielki gra osiągnęła sukces.

Oferty pracy na stronie Warner Bros.

Najnowsza oferta pracy na stronie Warner Bros. mówi o tym, że poszukują specjalisty: artysty technicznego. W głoszeniu możemy znaleźć, że wymagana jest dobra znajomość Unreal, co łączy się z innymi ofertami pracy sugerującymi, że następna część miałaby być stworzona na silniku Unreal Engine 5. Jest też wyraźnie napisane, że oferta dotyczy gry AAA:

Szukamy Wiodącego/Zaawansowanego Artysty Technicznego z silnym doświadczeniem w Unreal oraz Python/C++, który dołączy do naszego studia w Salt Lake City. Będziesz częścią wszechstronnego zespołu artystyczno-technicznego, który pracuje z najnowszą technologią nad prestiżowym tytułem AAA. Będziesz rozwijać rozwiązania, które pomogą naszemu studiu pracować efektywniej i podnieść jakość.

Wcześniej studio poszukiwało starszego artysty 3D, także z doświadczeniem z silnikami graficznymi Unreal Engine 4 i 5. Nie są to pewne oznaki nowej części, ale jednak wskazówki, że studio rozbudowuje swój zespół.

Oferta pracy na stronie Avalanche Software

Kolejna oferta pojawiła się już dokładnie pod oddział Avalanche Software. Możemy przeczytać, że studio poszukuje inżyniera programowania do pracy nad nieogłoszonym jeszcze tytułem AAA. I w tym przypadku zespół, który ma być powiększony znajduje się w Salt Lake City.

Avalanche Software, oddział Warner Bros Games Inc., poszukuje inżyniera oprogramowania, który dołączy do naszego utalentowanego zespołu pracującego nad nieogłoszonym tytułem AAA na konsole. Jako członek zespołu inżynieryjnego naszego studia będziesz współpracować z projektantami, artystami i innymi inżynierami, aby rozwijać immersyjne doświadczenia rozgrywkowe z wiodącą w branży grafiką. Przeprowadzka do Salt Lake City w stanie Utah jest wymagana.

Sprawdzony insider z X

Źródłem doniesień na temat kontynuacji Dziedzictwa Hogwartu jest twitterowy profil MyTimeToShineHello. Już wiele razy zapewniał informacje, które ostatecznie się sprawdzały – fani mają więc nadzieję, że tak będzie i tym razem. Insider podzielił się wiadomością, że kolejna część Hogwarts Legacy jest już w trakcie produkcji.

Dziedzictwo Hogwartu? Prędzej dziedzictwo mikropłatności

Niestety dla fanów Hogwarts Legacy okazuje się, że jest szansa, że kolejna część mogłaby być grą usługą. Firma stawia na coraz silniejszą monetyzację i większość nowych tytułów spod ich szyldu ma być właśnie live-service game.

W sieci pojawił się transkrypt spotkania Warner Bros. z inwestorami, z którego wynika, że firma chce się skupić na czymś co gwarantuje rentowność, czyli na grach mobilnych czy grach usługach. Tak wypowiadał się szef Warner Bros. Games:

Zamiast wypuszczać na rynek jednoosobową grę konsolową , w jaki sposób możemy opracować grę wokół, na przykład, Hogwarts Legacy lub Harry’ego Pottera, która jest usługą, w której ludzie mogą żyć, pracować, budować i grać w tym świecie na bieżąco?

DLC Director’s Cut

Raport Jasona Schreier’a o Suicide Squad: Kill the Justice League wniósł nowe informacje o tym, że Warner Bros. pracuje nad „wersją reżyserską” Dziedzictwa Hogwartu. Z racji jak wielką katastrofą było Suicide Squad, firma szybko przerzuciła się na pracę nad pewnym sukcesem. Większość Rocksteady już pracuje nad rozszerzoną wersją gry.

Co mogłoby pojawić się w nowej części?

  • bardziej rozwinięta fabuła

Przyznam, że Dziedzictwo Hogwartu nie miało najbardziej interesującego wątku głównego. Nie zrozumcie mnie źle – nad grą spędziłam długie godziny, robiąc każdego side questa i zbierając wszystkie znajdźki, jednak nie było to spowodowane wielką chęcią do walki z Ranrokiem. O wiele ciekawsza i angażująca wydała mi się seria misji pobocznych z Sebastianem Sallowem i nie jestem odosobnionym głosem.

  • faktyczne szkolne życie

Jeden z zarzutów wobec Hogwarts Legacy to fakt, że mało jest tam z faktycznego szkolnego życia. Nie mogłaby się na tym opierać cała gra, jednak… lekcje tylko w celu poznania zaklęcia? I to całość? Wielu graczy oczekiwało lepszego i bardziej urozmaiconego procesu uczenia się zaklęć, nie tylko powtórzenia raz sekwencji. Do tego wspólne wyjścia ze znajomymi na miasto i gra stałaby się jeszcze bardziej urokliwa.

Wypad na piwo kremowe do Hogsmeade to idealny sposób na spędzenie czasu
Wypad na piwo kremowe do Hogsmeade to idealny sposób na spędzenie czasu, fot: Lidia Pająk
  • bliższe relacje i wątki miłosne

Opcja głębszych relacji. Nawet najbliższe relacje, chociażby z Sebastianem, nie wydawały się aż tak bliskie. Tak naprawdę większość fabuły byliśmy przywiązani do profesora Figa, co jednak jest specyficzne ze względu na dynamikę nauczyciel – uczeń. Czasem brakowało po prostu przyjaciela ze szkolnej ławki.

A może nawet wątku romantycznego? Znaleźć partnerkę/partnera na bal bożonarodzeniowy i pogłębiać relację – to także zwiększyłoby zaangażowanie.

  • quidditch

Jedna z najbardziej pożądanych przez graczy rzeczy. W samej grze mamy nawet wątek, że dyrektor Black zabronił rozgrywek w quidditcha. Nie ma zapowiedzi żadnego rozwinięcia gry w tą stronę, jednak nie porzucajcie nadziei – szykuje się nowa produkcja specjalnie nastawiona na quidditcha, o której opowiem w dalszej części.

Miotły możemy kupić w Spinwitches, tam też mógłby być sprzęt do quidditcha
Miotły możemy kupić w Spinwitches, tam też mógłby być sprzęt do quidditcha, fot: Lidia Pająk
W grze mamy przecież boisko do quidditcha
W grze mamy przecież boisko do quidditcha, fot: Lidia Pająk
  • podróż Hogwart Express

Mały szczegół, ale jakże ikoniczny w świecie Harrego Pottera. W Dziedzictwie Hogwartu na miejsce docieramy w dość niekonwencjonalny sposób, jednak jest to część fabularna. Pomimo tego miło byłoby doświadczyć podróży słynnym pociągiem w tym magicznym świecie. Może to dobry sposób na opcję szybkiej podróży?

  • inna szkoła niż Hogwart

To bardzo obszerna kategoria, która mogłaby znaleźć swoje miejsce w sequelu. Czy cała fabuła miałaby przenieść się do innej szkoły, czy miałyby to być urywki i na przykład wycieczki szkolne do innych lokacji – jest to wielki potencjał do eksploracji. Nawet jedna z bohaterek, Natsai Onai wspomina, że oryginalnie chodziła do Szkoły Magii Uagadou.

  • turniej trójmagiczny

Skoro już mowa o innych szkołach – co z legendarnym magicznym turniejem trzech największych czarodziejskich szkół? Sam Dumbledore opowiada, że pierwszy „odbył się jakieś siedemset lat temu”. Taki pojedynek jako część głównej fabuły na pewno zostałby świetnie przyjęty przez fanów.

  • opcja gry z przyjaciółmi

Powiedzmy sobie szczerze, jest jedna rzecz lepsza od Hogwarts Legacy – Hogwarts Legacy z przyjaciółmi. Przemierzanie tego magicznego świata z innymi byłoby kompletnie nowym doświadczeniem. Nie ma problemu, aby wyobrazić sobie obecną fabułę graną w dwie osoby.

Przemiana w czarodziejów z przyjaciółmi to coś, na co czekają gracze
Przemiana w czarodziejów z przyjaciółmi to coś, na co czekają gracze, fot: teksomolika, freepik.com

Harry Potter: Quidditch Champions

Dla tęskniących za quidditchem jeszcze nie wszystko stracone – 3 września 2024 będzie miała premierę gra Harry Potter: Quidditch Champions. Co o niej aktualnie wiemy?

Produkcja pozwoli nam stać się zawodnikiem quidditcha i przeżyć pełne emocji mecze, dobrze znane z twórczości J. K. Rowling. Będziemy mieli do wyboru pozycję, na której zagramy: szukającego, pałkarza, obrońcy lub ścigającego. Czekają na nas także różne tryby gry: karierę do Pucharu Mistrzostw Świata w Quidditchu, mecze pokazowe oraz rywalizację multiplayer przez Internet.

Podobne wpisy

Jeden komentarz

Możliwość komentowania została wyłączona.